O złości w sposób pozytywny zaczęto mówić całkiem niedawno. Złość i gniew odkąd pamiętam były uczuciami niechcianymi, nielubianymi i źle widzianymi - społecznie nieakceptowanymi i naznaczonymi zwykle wstydem albo poczuciem winy. Wstydziła się matka lub ojciec, której dziecko się złości, wmawiano dzieciom, a szczególności dziewczynkom, że złościć się nie wypada.